Wesele w Młynie nad Starą Regą – impreza wymarzona
Zbliżając się do końca ślubnego sezonu 2018 wiedziałem, że w związku z tym czeka mnie jeszcze jedno zadanie. Podchodziłem do niego lekko podekscytowany. Towarzysząca nutka ciekawości spowodowana kolejnym wyjazdowym ślubem do lokacji wcześniej mi nieznanej. Młyn nad Starą Regą w Tarnowie to niewątpliwie miejsce magiczne. Połączenie klasycznej, czerwonej cegły z drewnem oraz licznymi elementami kutymi wpisuje się znakomicie w rustykalny klimat. Klimat, z pewnością wymarzony przez młodą parę. Usytuowanie pośród lasów i wody, jeszcze bardziej sprawia wrażenie zupełnego odcięcia od cywilizacji. Wydaje się, że idealnie sprzyja to zabawie i relaksowi i na to przede wszystkim liczyliśmy wszyscy.
Kilometry fotoreportażu
Nie było mi dane zobaczyć tego dnia wnętrz całej posiadłości, ponieważ zbliżał się początek przygotowań ślubnych pary, które podglądałem w ich rodzinnych domach w Białogardzie oraz Tychowie. Trochę żałuję, ale myślę, że w niedalekiej przyszłości nadrobię to, a chodzą słuchy, że wrócę tam już niebawem, co niezmiernie mnie cieszy. Pobyt w miastach rodzinnych pary młodej niósł też za sobą wiele zalet. Poznałem też małego, włochatego kumpla, który zapisał się kilkoma kadrami w całą historię. Miałem okazję sfotografować przywitanie pary przez folkową kapelę, co prawdopodobnie, należy już raczej do rzadkości.
Ceremonia w magicznym miejscu
Sporym zaskoczeniem, oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu, okazało się również miejsce, w którym odbyła się ceremonia ślubu – stary, malutki kościółek w zadbanej, pięknej wsi Wysiedle. Drewno, kamień, krwisto czerwone oraz zielone liście, totalna cisza i spokój… Mój obiektyw po prostu przepada za pracą w takich warunkach. Całości zastanego klimatu dopełniło też ciepłe, dość miękkie światło, wpadające czasem przez zakamarki i witraże do wnętrz tej małej, wiejskiej świątyni. Zajrzyjcie i przekonajcie się sami, co przytrafiło mi się tego pięknego dnia wraz z Żanetą i Tomkiem.
Sławomir Kłuciejasz – Fotografia
Swój wielki wkład w przygotowanie i organizację miało sporo osób, którym pragnę z tego miejsca podziękować.
Młyn nad Starą Regą
Makijaż “MakeupSzu” Katarzyna Szumiło oraz Paulina Sieniuć
Zespół “Music Line”
Dekoracje i florystyka „Kwiatami Szyte”
Obrączki “pracownia złotnicza Waldemar Konarski”
Suknia ślubna salon „Freya” Szczecin
Studio Kontrast wideofilmowanie
To najpiękniejsze zdjecia jakie widziałam !
Tak bardzo się cieszę, że nie wiem co powiedzieć, jestem teraz jeszcze szczęśliwszy! Bardzo wielkie dzięki ! <3
Zjawiskowa sukienka. Przepiękna!
Dokładnie! Suknia, zresztą cała ich stylówka na medal 🙂
Bravo bravo to są emocje❤️
<3 Pięknie dziękuję ! Mocno pozdrawiam !