Sesja ślubna na Malcie – pierwsze koty za płoty
Para, którą chciałbym Wam przedstawić to Paulina i Radek. Poznaliśmy się ponad rok temu gdy zaprosili mnie do stworzenia pamiątki z ich najważniejszego dnia w życiu – ślubu. Od tamtego czasu mieliśmy “przyjemność” tylko wirtualnie. Była to wideokonferencja z racji dzielącej nas odległości. Myślę, że od razu czuć było chemię, która jest dla mnie bardzo ważną rzeczą podczas fotografowania. Wiedziałem już wtedy, że przede mną coś miłego, taki pierwiastek dodatkowej satysfakcji podczas celowania aparatem. Sesja ślubna na Malcie ? Ten pomysł narodził się dużo, dużo później
Miłośnicy odkrywania
Nie mogłem wtedy przypuszczać, że mam do czynienia z wielbicielami podróży. Wymarzyli sobie oni plener zdjęciowy gdzieś tam gdzie pięknie jak w raju, baaardzo słonecznie i ciepło. Plener ślubny na Malcie! Tak jest! Padło na gorącą Maltę! I choć uważam, że nasza wspaniała Polska ma do zaoferowania naprawdę wiele to fotografowanie w takich miejscach jest po prostu wspaniałą przygodą i doświadczeniem.
Szybka podróż na Maltę
Wylecieliśmy praktycznie bezpośrednio po ślubie. Radek jako kierowca w drodze na lotnisko w Gdańsku spisywał się znakomicie. Kontrolował swym jednym, nieco bardziej otwartym okiem całą sytuację na jezdni 😉 Lot trwał około 3 godzin. Był to dobry moment na chwilę refleksji podczas spoglądania w chmury. Wielce podekscytowany myślałem jak to wszystko wypadnie, czy aparaty wytrzymają te promienie słońca i czy wreszcie zdołam się choć na chwilkę zdrzemnąć ?
Sesja ślubna na Malcie – Plan zdjęciowy
Sesję ślubną na Malcie rozpoczęliśmy kolejnego dnia po przylocie. Na pierwszy strzał poszła przepiękna Mdina, która oczarowała nas swą architekturą. Naprawdę ciężko skupić się na zdjęciach gdy dookoła tyle wizualnych bodźców. Nie inaczej było we Valletcie czy na Błękitnej Lagunie. Każde z tych miejsc skrywało potencjał zdjęciowy co staraliśmy się wpleść w naszą miłosną opowieść.
Zapraszam do oglądania naszej ślubnej przygody
Sławomir Kłuciejasz – Fotografia
Zapraszam również na ostatni wpis związany z sesją plenerową, który znajdziecie TU . Tym razem Nasza piękna Polska.